piątek, 10 czerwca 2011

Nicoletta!

Witam kochani!
Po kilku niedanych podejściach (związanych z moim lenistwem) wreszcie dodaję notkę. Dotyczyć będzie... moich zdjęć. Wow, ale zaskoczenie, prawda? :)  Jestem sfrustrowana, gdyż mój wolny czas spędzam nie śpiąc do rana i zasypiając ranem, a budząc się koło 15. Wiem, że to niezdrowe i w ogóle, ale... ja to ja. I tyle na ten temat. Poza tym - nie dostałam pewnej akredytacji, na której szczególnie mi zależało. Ale może to i dobrze? Bo przypomniałam sobie, że "raz na wozie raz pod wozem", a zawód jaki sobie wybrałam jest wymagający i musisz być cały czas aktywna, gdyż potem spadasz w dół. W każdym razie lipa. I obecnie gubię się przy tym czy mam jechać na lipcowy upragniony koncert Paramore czy też odpuścić (brak kasy). Zobaczymy... Wybiera się ktoś z was?
Poza tym... Mam dla was kilka fotek, które zrobiłam koleżance Nicolettcie P. Sesja całkiem spontaniczna, gdyż około 23 napisałam do niej "co robisz?", po godzinie pisania ustawiłyśmy się na następny dzień i bum...sesja! Jeszcze nigdy nie robiłam sesji tak nieprzygotowana!
Powiem wam szczerze, że nie lubię robić zdjęć znajomym. Wynika to z tego, że jest podwójna presja podczas robienia zdjęć - po pierwsze "czy się spodobają" (tak też jest przy obcych osobach, ale jak znajomemu się nie spodoba, to już jest większy problem, bo nadal masz z nim do czynienia ;)), a po drugie "a jak nie wyjdą wcale? wyjdą poruszone, złe, niedoświetlone albo prześwietlone i nie będzie można z nich nic wydobyć?" (aż ręka z aparatem drży!). Także szczerze powiedziawszy - wiem, że z tej sesji mogłabym wydobyć więcej, ale a to nas światło goniło, a to aparat mi bzikował (naprawdę nie wiem co się z nim ostatnio dzieje! Modlę się do niego, żeby przestał... NAPRAWDĘ!), ale niektóre zdjęcia uważam, że i tak czy siak są dobre ;) Szczególnie, że modelka nie była doświadczona w modelowaniu, a dawała z siebie więcej niż pewna Pani z poprzedniej sesji (zadawała pytania "ale jak mam się ustawić? powiedz mi co mam robić... zero ingerencji ze swojej strony -,-)
Także zostawiam was z tym moim małym światem fotografii:














Jak wam się podobają zdjęcia? ;)
Jeżeli ktoś jest z okolic Śląska i chciałby sesję, to serdecznie zapraszam, proszę pisać.

16 komentarzy:

  1. wow, przepiekne zdjecia ! ;-) serio! gdybym byla okolic Slaska to juz bys mnie miala na sesyjce :D

    OdpowiedzUsuń
  2. fajne zdjęcia :) szczególnie pierwszy portret. Kłosa robiłam sama, mam już troszkę wprawę we wszelkich zaplatankach :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow! Przepiękne zdjęcia! Takie profesjonalne! ;) Gratuluję! Nie wybieram się na ich koncert ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Będę szczera, nie wszystkie zdjęcia mi się z tych powyższych podobają ale większość jest zajebista po prostu, widać dziewczyno ze masz talent i ze chcesz robić to co robisz teraz, wychodzi ci to na prawdę świetnie. Trzymam Kciuki. Oby tak dalej. ;* (:

    OdpowiedzUsuń
  5. Jasne, że dam znać!;-) A i masz świetne zdjęcia^^ Mam identyczne buty jak Twoje ;p

    Obserwujemy się?

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeeeej, nie miałam pojęcia, że Ty też masz blogspota! ;) A przez całą przerwę w blogowaniu zaglądałam na Twojego fbla! Nie wiem nawet dlaczego, mam do Ciebie ogromny sentyment. :)
    Koncert Paramore - też o tym marzyłam bardzo, bardzo mocno, też chciałam jechać, ale niestety fundusze na chwilę obecną mi na to nie pozwalają, a dodatkowo dzień wcześniej jadę na obóz językowy, więc moje marzenie, jaką jest obecność na ich koncercie zostanie przełożone w czasie, o ile kiedyś znowu się pojawią w Polsce, a taką właśnie mam nadzieję! W końcu Polacy na koncertach zachowują się świetnie, więc na pewno nikogo do siebie nie zniechęcą. :)
    Świetne zdjęcia. ;)
    Będę obserwować!

    A powiedz mi, jak poszła Ci matura? :) Co zdawałaś? Co planujesz teraz, po liceum? ;)

    PS O ile się nie mylę to moje opowiadanie było na www.rekishi-ai.mylog.pl :) Przyznam się szczerze, że czasami też lubię poczytać te głupotki, które tam wypisywałam - chociaż w niektórych chwilach coś mnie skręca w żołądku. :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Zdjęcia jak dla mnie są świetne! Bardzo mi przypadły do gustu, fajny klimat :).

    Piszę do różnych firm czy są chętni współpracować, podaję adres bloga, mniej więcej liczbę komentarzy do postów, opisuję popularność. Jeśli się zgadzają to proszą o adres i wysyłają całe kosmetyki lub ich próbki. Ja w zamian zamieszczam ich banner u siebie i piszę recenzje wszystkich produktów, robię zdjęcia, jeśli jestem zadowolona to polecam. Kocham testować! :-) Najczęściej jest to współpraca jednorazowa, czyli przesyłają tylko raz, ale można też współpracować na stałe, czyli dostaje się co jakiś czas rzeczy do zrecenzowania :).

    OdpowiedzUsuń
  8. Podoba mi się bardzo czwarte zdjęcie.

    OdpowiedzUsuń
  9. genialne zdjęcia, uwielbiam takie klimaty, najlepsze z papierosem ;3
    nie jestem niestety z okolic Śląska, jestem z woj. Lubelskiego :C

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne zdjęcia , poproszę więcej ;)
    Wiem coś na temat pozowania , czasami strasznie się wstydzę . Ach , szkoda że nie mieszkamy gdzieś bliżej siebie - byłabym chętna :D

    OdpowiedzUsuń
  11. sliczna jestes : >
    co do konceru Paramore, tez mialam isc, ale uznalam, ze szkoda mi pieniedzy, bo bilety sa naprawde drogie : > za to wybieram sie do ORANGE WARSAW FESTIVAL, przyznam, ze bilety sa naprawde tanie i chce zobaczyc moj ukochany zespol ( my chemical romance ) < 3 czekam na nowa notke i obserwuje : >

    OdpowiedzUsuń
  12. niezły pomysł :)
    jesteś bardzo fotogeniczna :)
    zapraszam
    http://miaugosia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Love your freckles. And your nail polish color is great!

    strawberry freckleface

    OdpowiedzUsuń
  14. Great style! I love your blog :)

    xoxo, Laura
    http://lauralovesclothes.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Google Website Translator Gadget